Dlaczego preferuję tekst ponad audio/wideo?

Jako osoba od lat pracująca w trybie przede wszystkim zdalnym przemodelowałem swoje podejście do komunikacji. Nie było to zadanie łatwe, po drodze pojawiło się nieco wyzwań, nie zawsze wszystko zadziałało od razu jak należy, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Odkąd pamiętam preferowaną przeze mnie metodą przekazywania był tekst. Ma to swoje zalety, o których właśnie jest ten tekst :)

Dostępność

Współczesny internet jest wyładowany po brzegi treściami wideo. O ile nie jest to nic złego tak po prostu, o tyle jak już materiał zostanie obejrzany, ciężko jest wrócić do konkretnych zagadnień poruszanych w nagraniu. Jeśli nagranie jest długie, poszukiwanie może stać się frustrujące. Tekst możemy bardzo łatwo przeszukać w dowolnej chwili używając funkcji wyszukiwania. Ściana tekstu jest tym samym dużo prostsza w znalezieniu konkretnej informacji niż godzinny film. Umówmy się - mało kto jest w stanie od tak wyciągnąć z jednorazowego odtworzenia wszystkie informacje. Jeśli z kolei chcesz utrwalać informacje na bieżąco - i tak musisz je przenieść na - wirtualny lub też nie - papier. To samo dotyczy spotkań wideo i audio - można je zapisać, ale wtedy pojawia się ten sam szkopuł, który został już wspomniany - problem z wyszukaniem informacji. Nie zrozum mnie źle - to nie jest tak, że ja zupełnie nie jestem into calle - wręcz przeciwnie! Uważam, że są świetnym narzędziem pozwalającym szybko i sprawnie wprowadzać w życie pewne ustalenia wtedy, kiedy jest to faktycznie potrzebne. Nadal jednak uważam, że poczynione tak ustalenia powinny być gdziekolwiek spisane.

Wygoda

O tę kwestię już się odbiłem pisząc o tym, że ścianę tekstu łatwiej przeszukać. Pozwala to też dużo prościej skopiować treść np. do notatek tak by potem ją wygodnie uporządkować. Tekst jak długi by nie był zajmuje też znacznie mniej pamięci urządzenia dzięki czemu łatwiej go kopiować i po prostu przechowywać.Tekst jest po prostu nadal wygodniejszy niż audio czy wideo. Potrzebuje jednak większej koncentracji i o ile możesz słuchać podcastu czy audiobooka prowadząc samochód, o tyle czytanie książki raczej nie wchodzi w grę. Choć są i tacy, którzy czytają wiadomości w smartfonie podczas kierowania autem…. Abstrahując jednak od kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego, dzięki komunikacji tekstowej niwelujemy problem notorycznego odrywania się od zadań, co prowadzi do drastycznego spadku produktywności. Tylko pomyśl, że za każdym razem, gdy uda Ci się na nowo skupić na przedmiocie pracy, ktoś do Ciebie dzwoni. Pozostawienie wiadomości tekstowej to po prostu mniej inwazyjny sposób na kontakt, a zwięzłość przekazu jeszcze podnosi jakość takiej komunikacji. Wiesz co mam na myśli - ja to nazywam „podchodami”.

- Cześć!
- Siema
- Mam sprawę
- Jaką?
- Ty się zajmujesz projektem XYZ?
- Tak, o co chodzi?
- [ I dopiero tutaj elaborat ]

Na przestrzeni tych kilku wiadomości mogło dojść do kilku niepotrzebnych oczekiwań na odpowiedź, które mogły trwać od sekund do nawet kilkunastu minut. Zwięzłość oznacza według mnie napisanie wszystkiego od razu. Jeśli dana osoba okaże się nie zajmować danym projektem, napisze nam to, a nam pozostanie po prostu przekopiować tekst i wysłać do właściwego człowieka. „Co, gdy potrzebuję szybkiej odpowiedzi, a ktoś ma wyciszone powiadomienia?” możesz zapytać. Odpowiem Ci, że rada jest na to prosta - wzmianka. Większość komunikatorów pozwala wzmiankować użytkowników poprzedzając ich nick znakiem @. Gdy mamy spójne zasady dotyczące komunikacji, w sytuacjach nagłych wzmianka wystarczy, żeby adresat wiadomości wyjątkowo otrzymał powiadomienie o naszej wiadomości :)

Trwałość

Znalezienie informacji zapisanej przez kogoś choćby nawet na czacie jest tak po prostu łatwiejsze niż szukanie wideo, w którym była mowa o kwestii której nam potrzeba. Logiczny podział na kanały tematyczne i zasada nie wynoszenia tematów poza dedykowany kanał pomaga zachować porządek i uprościć wyszukiwanie informacji w przyszłości.

Osobiście uważam, że każdy sposób komunikacji jest dobry w konkretnym przypadku. Jeśli zależy nam na zachowaniu informacji, warto po prostu je zapisać, choćby nawet w trakcie spotkania wideo, które świetnie nada się, by szybko coś ustalić. Dla trwałości i dostępności wygrywa jednak czysty tekst, łatwy do przeszukania czy nawet szybkiego przeskanowania wzrokiem.